1. Przede wszystkim, muszę na samym początku jasno powiedzieć, że w żadnym przypadku nie trzymam się kanonu.
Lucjusz Malfoy nie ma żony ani syna, zostaje ministrem, a państwo Weasley mają jeszcze jedną córkę - to tak na dowód powyższej tezy. :D
Jeżeli też spodziewacie się czegoś dobrego, to możecie się rozczarować. Uwielbiam pisać, ale nie robię tego zbyt dobrze. ;)
2. Historia opowiada o młodej dziewczynie, która otrzymuje zadanie od Dumbledore'a. Z pozoru wszystko wydaje się iść po jej myśli, jednak Marlene nie jest świadoma, że w tej grze to Lucjusz od samego początku pociąga za sznurki.
3. Bardzo cenie sobie każdego czytelnika i każdy komentarz wywołuje u mnie uśmiech na twarzy, dlatego nie musicie się ukrywać, nie robię ludziom krzywdy, chyba, że mnie zirytują... xD
4. Nie lubię za to chamstwa i hejterów. Chcesz skrytykować, zrób to konstruktywnie, jak masz zamiar mi zwymyślać, to w rogu jest czerwony krzyżyk, można wyjść.
5. Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie opowiadania, pokręconej Vesper albo sprawy nosa Voldemorta, to śmiało możecie zapytać! Po prawej stronie, jest link do mojego wywiadera lub po prostu napiszcie komentarz.
6. Miłej zabawy zatem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz